Policyjne aktualności z Mysłowic

02 marca 2011

Drukuj artykuł
Kategoria:
Interwencje

Co nowego na komendzie? Pożar wzniecony przez nastolatków, zatrzymanie mysłowickiego złodzieja samochodów, nieletni pijani kierowcy skuterów oraz roztargniona sprawczyni stłuczki na parkingu - to wydarzenia z minionych dni. Ponadto przeczytać można o akcji "Niechronienie uczestnicy ruchu drogowego".źródło: KMP Mysłowice 

Środa, 23 lutego: Po godzinie 18.00 Komenda Miejska Policji w Mysłowicach została powiadomiona o pożarze, jaki wzniecił się w jednym z mieszkań przy ul. Powstańców. Ogień strawił wyposażenie dwóch pokoi, a zdarzenie zdezorganizowało życie mieszkańcom całego bloku z uwagi na jego rozmiar i zagrożenie.Policjanci przybyli na miejsce zdarzenia ustalili, że w mieszkaniu podczas nieobecności osób dorosłych niecodzienną zabawę urządziła sobie córka właścicielki oraz jej czworo nieletnich znajomych. Nastolatkowie wpadli na szatański pomysł i zaczęli podpalać elastyczne części garderoby, obrzucając się tymi płonącymi pochodniami. Po skończonej zabawie towarzystwo przeniosło się do jednego z pokoi. Po kilkunastu minutach z przyległego pokoju do uszu młodych ludzi zaczęło dobiegać przeraźliwe miauczenie kotki właścicielki mieszkania. Wszczęty przez zwierzę alarm uratował życie młodych ludzi, gdyż sąsiedni pokój stał w płomieniach, a ogień wydobywał się już na przedpokój. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a skończyło się jedynie na doraźnej pomocy udzielonej przez lekarzy. Teraz sprawców czeka rozprawa przed Sądem Rodzinnym. Jak widać, kot to także wierny przyjaciel człowieka, a ustanowienie siedemnastego lutego światowym dniem kota jest jak najbardziej zasadnym.Piątek, 25 lutego: Zebrane przez policjantów Wydziału Kryminalnego KMP Mysłowice dowody umożliwiły przedstawienie zarzutów kradzieży pojazdów mieszkańcowi Mysłowic. Mężczyźnie za dokonane przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.Złodzieje samochodów to przestępcy, którzy rzadko kiedy pozostawiają na miejscu przestępstwa ślady, nigdy nie działają samodzielnie, a ich wykrycie to wyzwanie dla policjantów. Wiedza i doświadczenie pozwoliły mysłowickim kryminalnym, wyłącznie w oparciu o pracę operacyjną ustalić sprawcę kradzieży Forda Fiesty i Opla Astry. 39-latek z Mysłowic znany był mysłowickim policjantom, pomimo że nie był wcześniej karany. Niepodważalne dowody sprawiły, że mężczyzna po przedstawieniu mu zarzutów i przesłuchaniu dobrowolnie poddał się karze.Poniedziałek, 28 lutego: Policjanci z Mysłowic zatrzymali dwóch nieletnich, którzy nie dosyć, że byli pijani, to jeszcze jechali na skuterach. Starszy ze sprawców, 17-latek dodatkowo najechał na inny pojazd.Wg otrzymanego zgłoszenia kierowca skutera m-ki Yamaha najechał na stojącą Toyotę. Na miejscu okazało się, że 17-letni motorowerzysta jest pijany. Badanie wykazało prawie jeden promil alkoholu w wydychanym przez nastolatka powietrzu. Młody mysłowiczanin był w towarzystwie drugiego amatora jazdy skuterem na "podwójnym gazie". 15-latek, który jeździł skuterem mając prawie półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu, również został zatrzymany. W przypadku nieletniego sprawę rozpatrzy Sąd Rodzinny w Mysłowicach, natomiast starszy kolega, z racji ukończonych 17 lat, odpowie już jako dorosły. Prowadzone przez KMP w Mysłowicach postępowanie będzie miało również na celu ustalenie skąd pochodził alkohol, który pili obaj nieletni.Wtorek, 1 marca: Kolejne nadprzyrodzone zjawisko na mysłowickich drogach? Nic takiego! Zwykła przypadłość ludzka, jaką jest roztargnienie, sprawiła, że trzy samochody trafią do blacharzy i mechaników.Sprawczyni pozostawiła swój samochód na parkingu "na luzie", nie zaciągając hamulca ręcznego. Kobieta nie zauważyła, że parkując dojechała do stojącego przed nią samochodu. Roztargnienie dopełniło reszty. W momencie, gdy właściciel stojącego przed kobietą samochodu odjechał, pechowy pojazd nie posiadając żadnego zabezpieczenia stoczył się po parkingu, uderzając w dwa kolejne auta. Roztargniona sprawczyni została ukarana mandatem w wysokości 50 zł.Także we wtorek od rana na mysłowickich drogach trwała akcja "Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego". W działaniach udział wzięły dzieciaki z Przedszkola nr 12 w Mysłowicach upominające i nagradzające pieszych za ich zachowania. Wszystko działo się pod czujnym okiem Sznupka, który razem z maluchami wyruszył na drogi Mysłowic.Tym razem w ramach ogólnopolskiego projektu "Rok Pieszego-Kolejny Krok-Rozsądny i Widoczny Pieszy" funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego w Mysłowicach spotkali się z przedszkolakami. Dzieciaki z przedszkola nr 12 razem z maskotką śląskiej Policji, psem Sznupkiem, upominali lub nagradzali pieszych i kierowców za ich zachowanie na drodze. W nagrodę za właściwe zachowanie na drodze np. za zatrzymanie się samochodem przed przejściem dla pieszych, kierowca otrzymywał medalion z uśmiechniętą "buźką" oraz gromkie brawa. Upomnienie w postaci medalionu z smutną "buźką" spotykało pieszych przechodzących poza "zebrą". Maluchy ubrane były w odblaskowe pelerynki widoczne z daleka dla kierowców co jest zasługą Przedszkola nr 12 w Mysłowicach, które aktywnie uczestniczy w programach związanych z bezpieczeństwem dzieci na drodze.Zdjęcia z akcji można oglądać na stronie http://www.myslowice.slaska.policja.gov.pl/galera-zdjec/źródło: KMP Mysłowice

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice