Siła sióstr, czyli kilka słów o mysłowickiej szkole rodzenia!

17 stycznia 2014

Redakcja Myslowice.Net

Kategoria:

Miasto na luzie

Szkoła rodzenia Sismed to instytucja, która działa pod patronatem Mysłowickiego Centrum Zdrowia, przy Szpitalu nr 1 im. Karola Boromeusza w Mysłowicach. To jedyna tego typu placówka w mieście. Wyjątkowa także dlatego, że rodzinna. Związane z narodzinami wśród najbliższego otoczenia doświadczenia Ewy Lipy-Drzymoty, Mai Lipy-Szewczyk i Ani Lipy natchnęły trójkę sióstr do założenia szkoły, która stanowiłaby dla przyszłych mam skarbnicę wiedzy. Wiedzy dotyczącej tego, jak najlepiej przygotować się na przyjście na świat swojego potomstwa.

Przyszłym mamom oferujemy kameralne spotkania, podczas których nauczymy je, jak w pełni świadomie oczekiwać szczęśliwego rozwiązania ciąży. Pomożemy też zrozumieć, jak przebiega sam poród. Nauczymy, jak opiekować się maluszkiem. Takie solidne przygotowanie jest w tego typu przypadku nie do przecenienia - tłumaczy Ania Lipa, założycielka Szkoły rodzenia Sismed.

Każde zajęcia rozpoczynają się od ćwiczeń gimnastycznych, a kończą ćwiczeniami relaksacyjno-oddechowymi. W ciągu składających się na kurs sześciu cotygodniowych spotkań przygotowywana do porodu jest nie tylko przyszła mama. Każda z pań na zajęcia może przyprowadzić też swojego partnera. Oboje pod okiem specjalisty dowiedzieć się mogą, o czym warto pamiętać i jak się zachować podczas tego jednego z najważniejszych dla rodziców wydarzeń. Ustalony wspólnie plan porodu jest tutaj niesamowicie przydatny.

Istnieje jeszcze kolejny ważny aspekt, dzięki któremu Sismed się wyróżnia. Są nim zajęcia Pilayogi. Mysłowicka szkoła rodzenia, oprócz standardowego kursu posiada w swojej ofercie również coś nietypowego. Autorskie rozwiązanie, będące połączeniem pilatesu i jogi, stanowi aktywność fizyczną, która w sposób właściwy oddziałuje na ćwiczące spodziewające się dziecka. Ta unikatowa synteza elementów obu systemów ćwiczeń dzięki pilatesowi pozwala na wzmocnienie, wzrost świadomości ruchu, czy siłę centrum. Z kolei składnik, jakim jest joga, przyszłym mamom zapewnia giętkość, sprężystość i wytrzymałość. O korzyściach płynących z uprawiania Pilayogi najlepiej opowiedzieć jednak potrafi autorka tej nieznanej dotąd koncepcji, czyli Małgorzata Jachacz-Łopata.

Program, realizowany na zajęciach „Pilayoga dla kobiet w ciąży” (Prenatal Pila Yoga), stworzyłam po to, by pomóc kobietom w ciąży zadbać o własne ciało. Słowo „zadbać” w tym przypadku oznacza sprawić, by ciało było elastyczne, a przez to przygotowane do wysiłku związanego z porodem. Chodzi też o to, by przyszłym mamom pomóc ułatwić powrót do dobrej formy sprzed narodzin potomstwa poprzez stworzenie swojego rodzaju bazy dla aktywności po ciąży – mówi Jachacz-Łopata, doświadczona fizjoterapeutka i doktorantka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Szkoła rodzenia Sismed to szkoła rodzinna. Rodzinna, bo dedykowana rodzinom, także tym, dopiero powstającym. Ale również dlatego, że założona przez członkinie jednej rodziny. Nie bez przyczyny jest też tutaj fakt, że szkole nadano taką, a nie inną nazwę, obok której nierzadko wymienia się także słowa: “Miłość. Rodzina. Bezpieczeństwo”. Niewątpliwie, w tym tkwi siła sióstr-założycielek. Przede wszystkim przejawia się ona jednak w pomaganiu innym. Innym, czyli kobietom, które oczekują narodzin swych dzieci. Poród to niezwykłe doświadczenie, niosące ze sobą wiele emocji, zarówno uniesień, jak i niepokojów. Siostry Lipa z całą pewnością stworzyły coś, dzięki czemu lęki te mogą być w bardzo dużym stopniu złagodzone.