O złodziejskim fachu, czyli o 14-latku i o bezdomnym

17 lutego 2011

Redakcja

Kategoria:

Interwencje

Po kilku miesiącach żmudnej pracy kryminalni z mysłowickiej komendy wpadli na trop sprawcy seryjnych kradzieży z włamaniem do mieszkań. Sprawca działał na terenie naszego miasta od lutego 2010 roku, dokonując kilkunastu włamań i kradzieży. Sprytny złodziej wykorzystywał nieobecność domowników oraz ich brak ostrożności w zabezpieczeniu swojego dorobku życia, gdyż właściciele niektórych mieszkań wychodząc do pracy lub na zakupy pozostawiali otwarte okna lub drzwi balkonowe. Było to "zaproszenie" dla nieproszonego gościa, gdyż w jego zainteresowaniu pozostawały lokale usytuowane na parterach budynków. Smaczku sprawie dodaje fakt, że złodziej, mieszkaniec Katowic miał tylko 14 lat, a włamań i kradzieży dokonywał będąc na ucieczce z jednego z domów dziecka. Łupem złodzieja padała gotówka, biżuteria, sprzęt RTV, laptopy, aparaty fotograficzne. Fanty szybko były zamieniane na gotówkę, gdyż sprzęt był sprzedawany przypadkowym osobom po okazyjnej cenie. Spotykając na swojej drodze tego młodzieńca można było kupić laptopa wartego 3000 zł. nawet za 400 zł. Straty jakie spowodował sprawca sięgają ponad 30 000 zł. Teraz za popełnione czyny karalne odpowie przed Sądem Rodzinnym._____________________Operacyjni z mysłowickiej Policji ustalili i zatrzymali sprawcę włamań do placówek handlowych w dzielnicy Wesoła. Sprawcą okazał się bezdomny, który z przestępczego procederu zrobił sobie źródło utrzymania. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.Praca operacyjna i zabezpieczone na miejscu przestępstwa ślady doprowadziły kryminalnych z KMP w Mysłowicach do 38 letniego włamywacza. Sprawcy udowodniono cztery włamania na terenie dzielnicy Wesoła. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. 38 latek po włamaniu do sklepu lub kiosku zabierał głównie alkohol, papierosy oraz artykuły spożywcze i chemiczne. Nie gardził też innymi rzeczami typu karty doładowania telefonów komórkowych czy bilety. W trakcie przeszukania mieszkania, w którym nocował włamywacz, odnaleziono i zabezpieczono część utraconego mienia, które przekazano prawowitym właścicielom. Teraz mężczyzna czeka na wyrok, który w przypadku kradzieży z włamaniem może wynosić nawet 10 lat pozbawienia wolności.źródło: KMP Mysłowice