Pożar i potrącenie na Świerczyny

20 lutego 2012

Drukuj artykuł
Kategoria:
Interwencje

Ulica Świerczyny w dzielnicy Piasek staje się ikoną tragicznych wypadków ostatnich miesięcy. Mysłowiccy funkcjonariusze policji wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w poniedziałek o godzinie 14:20. Na przejściu dla pieszych mieszkaniec Sosnowca, kierujący samochodem marki BMW potrącił 13–letnią dziewczynkę. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie przeprowadzone przez policjantów wykazało, że kierowca był trzeźwy. Dodamy, że niespełna miesiąc temu doszło tam do śmiertelnego potrącenia kobiety. Z kolei w akcji gaszenia pożaru, do wybuchu którego doszło w jednym z mieszkań także przy ulicy Świerczyny, brały udział trzy jednostki Straży Pożarnej. Jak się okazało, do zdarzenia doszło pod nieobecność lokatorów. Przyczyny pożaru nie są znane.źródło: iTV Mysłowice

Kolejne potrącenie na Świerczyny: 13–LETNIA DZIEWCZYNKA POTRĄCONA NA PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH49–letni kierowca BMW z Sosnowca potrącił 13 –letnią dziewczynkę na przejściu dla pieszych znajdującym się na ulicy Świerczyny. Do zdarzenia doszło w poniedziałek (20.02) o godzinie 14:20. Poszkodowana dziewczynka została przewieziona na obserwację do Centrum Pediatrii w Sosnowcu.Mysłowiccy funkcjonariusze policji wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w poniedziałek o godzinie 14:20. Na przejściu dla pieszych mieszkaniec Sosnowca, kierujący samochodem marki BMW potrącił 13–letnią dziewczynkę. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie przeprowadzone przez policjantów wykazało, że kierowca był trzeźwy. Jak informuje rzecznik prasowy policji Andrzej Szczerba, aktualnie trwają intensywne czynności mające na celu wyjaśnienie przebiegu zdarzenia. Przypomnijmy, że to nie pierwszy wypadek na tym przejściu dla pieszych. Niespełna miesiąc temu doszło tam do śmiertelnego potrącenia kobiety.Pożar mieszkania na Świerczyny: POŻAR WYBUCHŁ POD NIEOBECNOŚĆ MIESZKAŃCÓWTrzy jednostki straży pożarnej brały udział w akcji gaszenia pożaru, do wybuchu którego doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Świerczyny (Piasek). Jak się okazało, do zdarzenia doszło pod nieobecność lokatorów. Przyczyny pożaru nie są znane.Dyżurny straży pożarnej informację o pożarze uzyskał od jednego z sąsiadów, którego zaniepokoił zadymiony korytarz w budynku przy ulicy Świerczyny. Na miejsce zdarzenia wysłano trzy zastępy straży pożarnej. Przybyło także pogotowie ratunkowe, ale na szczęście nikt nie potrzebował uzyskania pomocy medycznej.- Po przybycie na miejsce zdarzenia okazało się, że lokatorzy mieszkania są nieobecni. Dlatego najpierw strażacy zmuszeni byli wywarzyć drzwi. Po wejściu do zadymionego mieszkania okazało się, ze pali się wyposażenie jednego z pokoi – informuje dowódca akcji asp. sztab. Andrzej Żurek.Dzięki szybkiej interwencji straży pożarnej ogień nie rozprzestrzenił się na całe mieszkanie. Przyczyny wybuchu pożaru nie są znane.źródło: iTV Mysłowice

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice