Sportowcy kochają teatr, czyli KOT W BUTACH

30 listopada 2011

Redakcja

Kategoria:

Kultura i Edukacja

Uczniowie Gimnazjum Sportowego w Mysłowicach pod kierownictwem Justyny Wojak, Ewy Bień oraz Krzysztofa Kowalka, sprawią po raz kolejny swoim młodszym kolegom miły prezent mikołajkowy, wystawiając na scenie Mysłowickiego Ośrodka Kultury przedstawienie „Kot w butach". Warto zauważyć, że jest to już czwarta akcja świąteczna organizowana przez uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół Sportowych. Trzy lata temu przedstawili swoją autorską wersję „Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków", w roku 2009 na scenie dzielili i rządzili orientalni bohaterowie – „Ali Baba i rozbójnicy”. W ubiegłym roku w magiczny sposób przenieśli nas w mroźną krainę, gdzie sprawuje swą władzę piękna lecz zawsze groźna i niebezpieczna Królowa Śniegu. Żmudna i wytrwała praca przyniosła wspaniałe efekty w ubiegłych latach. Niezapomniane kreacje groźnych i złowieszczo wyglądających zbójców, pięknej Gerdy, dzielnego Ali Baby, czy wreszcie śmiesznych i dobrodusznych Trolli na długo pozostaną w pamięci młodych widzów. Równie wielkie wrażenie wywarł występ młodych i utalentowanych tancerek z gracją poruszających się w takt nastrojowej lub dynamicznej muzyki.Trudno dziwić się żywej reakcji widowni, nawiązującej dialog z aktorami. Tańczyć jak zbójcy, wyglądać pięknie jak pani śnieżnej krainy, być tak wytrwałym w dążeniu do celu jak Gerda czy Ali Baba, mięć piękny pałac jak książę i księżniczka – oto tylko niektóre z marzeń wypisanych na buziach przedszkolaków.Jak będzie w tym roku? Dla wielu młodych aktorów jest to prawdziwy, debiut sceniczny. Opanować emocje i stres towarzyszący występom, to nie lada wyzwanie, zwłaszcza, gdy na widowni zasiadają żywo i spontanicznie reagujący młodsi koledzy i koleżanki. Sprawdzić samego siebie i zrobić coś dla innych, to cel przyświecający uczniom Zespołu Szkół Sportowych. Zajęcia lekcyjne, próby teatralne, wspólna praca nad scenariuszem uwspółcześnionej wersji „ Kota w butach”, treningi sportowe, tak wyglądają ostatnie tygodnie naszych młodych aktorów. Zanurzeni w wirze przygotowań, pracując pod presją upływającego bezlitośnie czasu, głęboko wierzymy, że kolejne przedstawienie okaże się naszym wspólnym sukcesem. To właśnie współpraca i otwarcie na innych są kluczem otwierającym drzwi w każdej dziedzinie życia - począwszy od kręgów rodzinnych, zawodowych, a kończąc na świecie stosunków społecznych. Dążymy do tego, aby poprzez wspólne działania artystyczne pokazać jak owocna i ciekawa może być praca zespołowa. Zależy nam na uwrażliwieniu dzieci na innych - zarówno na tych, z którymi współpracujemy, jak i tych dla których skierowane jest przedstawienie. Poza tym trudno o lepszy przykład działania zbiorowego niż praca ekipy teatralnej. W końcu żaden spektakl nie jest efektem wyłącznie wybitnych jednostek, ale całego sztabu ludzi wyspecjalizowanych w różnych dziedzinach.Tak jak miało to miejsce w ubiegłych latach, również i w tym roku po zakończonym spektaklu odbędzie się spotkanie z prawdziwym Świętym Mikołajem. Każdy młody widz otrzyma od przybysza z dalekiej Laponii, obok słodyczy, prezent wykonany i przygotowany przez uczniów naszej szkoły. Dodatkowym upominkiem, pamiątką, będą wspólne zdjęcia maluchów z twórcami teatralnymi oraz ze Świętym Mikołajem umieszczone na szkolnej witrynie internetowej Zespołu Szkół Sportowych: www.sportosporto.pl. Uśmiech na twarzach dzieci będzie najlepszym podziękowaniem dla ich nieco starszych kolegów z Gimnazjum Sportowego. Kto wie może w przyszłości zobaczymy naszych aktorów na większych scenach, ale póki co zapraszamy na kolejny spektakle: 8 i 9 grudnia 2011 r. na scenie Mysłowickiego Ośrodka Kultury w Mysłowicach.Zawsze możemy liczyć na naszych wiernych widzów, w ciągu 3 lat przedstawienia obejrzało około 5 tysięcy dzieci z mysłowickich przedszkoli i szkół.Przedstawienie teatralne stanowi część projektu edukacyjnego „Sportowcy kochają teatr, czyli 'Kot w butach'" realizowanego przez uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół Sportowych. W ubiegłym roku w III edycji programu grantowego Bank Dziecięcych Uśmiechów organizowanego przez Fundację Banku Zachodniego WBK, wpłynęło 317 wniosków z całej Polski. 90 spośród nich uzyskało wynik kwalifikujący do przyznania dotacji. Nasz projekt zajął drugie miejsce w ocenie ekspertów.Zimny, pochmurny grudzień jest zarazem miesiącem jedynym i niepowtarzalnym. Wszystkie dzieci niecierpliwie czekają na ten czas, kiedy marzenia mogą stać się rzeczywistością. Wspólne kolędowanie, wigilia, a przede wszystkim spotkanie ze Świętym Mikołajem to promyk ciepła wlany w ich małe serca, coś, co na zawsze pozostaje w pamięci. Wiemy, że nie spełnimy wszystkich dziecięcych marzeń, ale czyż nawet najdłuższa podróż nie zaczyna się od jednego zwykłego kroku? Czy kilkadziesiąt dziecięcych uśmiechów, nie jest czymś bezcennym?***29 lat minęło jak jeden dzień... Nie sposób w kilku słowach przedstawić wszystkich wydarzeń, sukcesów zarówno sportowych jak i tych osiągniętych w nauce, w ciągu tych lat przez Zespół Szkół Sportowych w Mysłowicach. Nie można opisać ciężkiej pracy nauczycieli, trenerów i uczniów tej szkoły. To wszystko znalazło i wciąż znajduje swe miejsce w opasłych tomach szkolnych kronik, a od kilku lat na naszej witrynie internetowej prowadzonej przez pana Jarosława Ślipka. Największym osiągnięciem Zespołu Szkół Sportowych im. Olimpijczyków Śląskich jest umiejętne połączenie sportu z nauką. Mylą się ci, którzy uważają, że te dwa pojęcia chodzą odrębnymi ścieżkami. To właśnie najlepsi sportowcy, którzy opuszczali bramy szkoły byli dobrymi i bardzo dobrymi uczniami. Jednym słowem „w zdrowym ciele...”. Dlatego też projekt edukacyjny „Sportowcy kochają teatr” idealnie wpisuje się w koncepcję pracy szkoły przy ulicy Gwarków. Łączymy też tradycję z nowoczesnością, bowiem w murach sędziwego budynku znajdują się dwie pracownie internetowe oraz pracownia multimedialna, obok zasłużonej sali gimnastycznej miał powstać nowoczesny obiekt sportowy...No właśnie miał... („miau”, jak powiedziałby tytułowy bohater naszego przedstawiania). Nasi młodzi adepci sportu z Zespołu Szkół Sportowych od lat odnoszą sukcesy w wielu dyscyplinach, choć wymiarowe boiska widzą... od święta. Pomimo że przez te wszystkie lata szkoła stała się prawdziwą ikoną, przyczyniając się do rozwoju sportu w mieście i w województwie, nie doczekała się sali gimnastycznej z prawdziwego zdarzenia.Już raz było blisko. Miasto nawet zainwestowało kilkadziesiąt tysięcy złotych w projekt nowego obiektu. I na tym skończyło. Nowe boiska sportowe powstały za to w innych dzielnicach, a niebawem zakończy się budowa hali sportowej dla liceów.Zbiżający się jubileusz naszej szkoły przypadający w 2012r. pragniemy uczcić inwestycją marzeń – budową hali sportowej. Stworzenie takiego obiektu będzie niezwykle korzystne dla całego miasta, zapewni właściwy rozwój dzieci i młodzieży naszej szkoły, hala stanie się prawdziwym centrum sportowym i kulturalnym. Wierzymy, że Rada Miasta oraz Prezydent Miasta Mysłowice przychylą się do naszej inicjatywy. Bardzo prosimy o wsparcie działań Drużyny Inwestycji Marzeń, której skład członkowski znajduje się na stronie - http://www.sportosporto.pl/Inwestycjamarzen.htmNiewątpliwie „Sportowcy kochają teatr”, ale czy radni i miasto pokocha sportowców? Oby nasze wspólne marzenia nie pozostały tylko bajką...materiały: J. Wojak, ZSS im. Olimpijczyków Śląskich