Wyjaśnienie ZNP dotyczące artykułu Gminy walczą z Kartą

03 maja 2012

Drukuj artykuł
Kategoria:
Kultura i Edukacja

Pan Artur Grabek w artykule „Gminy walczą z Kartą” („Rzeczpospolita”, 20-04-2012) pisze, że: - Związek Powiatów Polskich oczekuje od Ministerstwa Edukacji zmian w systemie finansowania oświaty, likwidacji niektórych nauczycielskich przywilejów, zmian w systemie wansu zawodowego pedagogów oraz przerzucenia ciężaru finansowania nauczycielskich rocznych urlopów na poratowanie zdrowia z gmin na ZUS, - edukacja może funkcjonować bez Karty, najlepszym przykładem są szkoły niepubliczne. Artykuł przedstawia stanowisko tylko jednej ze stron – samorządów będących organami prowadzącymi szkoły. ZNP nie zgadza się na wprowadzanie zmian w Karcie Nauczyciela tylnymi drzwiami, poza plecami tych, których ta ustawa dotyczy w największym stopniu. źródło: Rzeczniczka prasowa ZNP

Pan Artur Grabek w artykule „Gminy walczą z Kartą” („Rzeczpospolita”, 20-04-2012) pisze, że: - Związek Powiatów Polskich oczekuje od Ministerstwa Edukacji zmian w systemie finansowania oświaty, likwidacji niektórych nauczycielskich przywilejów, zmian w systemie wansu zawodowego pedagogów oraz przerzucenia ciężaru finansowania nauczycielskich rocznych urlopów na poratowanie zdrowia z gmin na ZUS, - edukacja może funkcjonować bez Karty, najlepszym przykładem są szkoły niepubliczne.Artykuł przedstawia stanowisko tylko jednej ze stron – samorządów będących organami prowadzącymi szkoły. Zgodnie z dziennikarskimi standardami i etyką zawodową, dziennikarz jest zobowiązany zachować szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów prasowych. Tymczasem autor tekstu powołuje się tylko na opinię samorządów, pomijając stanowisko i argumenty nauczycieli, reprezentowanych m.in. przez związki zawodowe.Sprzeciwiamy się kreowaniu wizerunku nauczycieli, jako grupy zawodowej li tylko generującej koszty i korzystającej z zawodowych przywilejów. Jest to nieprawdziwa i niezwykle krzywdząca opinia, negatywnie wpływająca na postrzeganie roli oraz statusu zawodowego i społecznego nauczycieli. Na jej utrwalanie ogromny wpływ ma pomijanie przez media prawdziwych efektów pracy nauczycieli związanych z ich pracą dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą.Pan Artur Grabek przedstawia gotowe rozwiązania („zmiany wydają się nieuniknione”), zamiast przedstawiać rzeczywistość w  sposób umożliwiający odbiorcom jej poznanie, zrozumienie i wypracowanie własnej oceny. Jeśli dziennikarstwo rozumiemy jako zawód służebny wobec społeczeństwa, a przedstawicieli administracji publicznej jako autorów prawnych rozwiązań, być może zmiana miejsca pracy, pozwoliłaby uniknąć wątpliwości związanych z rzetelnością zawodową.Ponadto przytaczanie argumentu, że „edukacja może funkcjonować bez Karty, najlepszym przykładem są szkoły niepubliczne” wydaje się kuriozalne w kontekście publicznej oświaty, opartej na bezpłatnym dostępie do kształcenia. Bowiem szkoły niepubliczne, co nie jest tajemnicą poliszynela, finansowane są z dwóch źródeł – z subwencji oświatowej oraz z opłat wnoszonych przez rodziców. Rodzice uczniów kształcących się w publicznych samorządowych szkołach nie płacą czesnego. To jest zasadnicza różnica pomiędzy funkcjonowaniem tych placówek.ZNP nie zgadza się na wprowadzanie zmian w Karcie Nauczyciela tylnymi drzwiami, poza plecami tych, których ta ustawa dotyczy w największym stopniu. Nie jest prawdą, jak pisze pan Artur Grabek, że samorządy nie mają żadnego wpływu na wysokość zarobków nauczycieli. Zgodnie z ustawą Karta Nauczyciela, organy prowadzące szkoły, będące  jednostkami samorządu terytorialnego, mogą zwiększyć środki na wynagrodzenia nauczycieli, w tym podwyższać minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego.źródło: Rzeczniczka prasowa ZNP

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice