Młodzi Mysłowiczanie przytulili Polskę!
22 października 2019
-
Redakcja
- Kategoria:
- Miasto na luzie
Edukacja dla najmłodszych Mysłowiczan jest niezwykle ważna. Tak niedawno Prezydent Miasta Dariusz Wójtowicz zapraszał uczniów na widowisko upamiętniające wybuch I Powstania Śląskiego, które zaczęło się w Mysłowicach.
Gród Mysława to bardzo ważne miejsce na mapie Polski i warto to nieustannie przypominać. Rozmowy o polskich wydarzeniach są czasami trudne, lecz można zachęcić uczniów, by o Polsce i jej historii pomyśleli jak o czymś naprawdę wesołym i przyjemnym.
Nauczycielki ze szkoły podstawowej nr 3 im. Kawalerów Orderu Uśmiechu – Karolina Kozioł-Mospinek (język polski), Aleksandra Pałka (język polski) i Anna Hajduk (historia) zaprosiły swoich uczniów na wyjątkową wystawę „Przytul Polskę”.
Na Śląsku - w Katowicach, poprzez kreatywne działania, rozmowę i doświadczenia sensoryczne uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 z Mysłowic zastanowili się nad tym, czym jest dla nich Polska.
„Często zastanawiamy się - jak rozmawiać z dziećmi o Polsce? Uważamy, że nauka w szkole to nie tylko siedzenie w ławce, ale właśnie ciekawe wyjścia czy prawdziwe smakowanie rzeczywistości” – mówią nauczycielki z SP3.
Odpowiedzią na ich pytania stała się wystawa, która w przyjazny i pełen zabawy sposób podejmuje zagadnienia polskości, obywatelstwa i tworzonej wspólnoty.
Centralnym jej punktem jest miejsce pełne poduch - przytulanek w kształcie Polski o różnych twarzach i kolorach.
Wystawa prezentowana jest na zaproszenie Miasta Katowice przy ul. Młyńskiej 2 na katowickim Rynku, po czym powędruje dalej, do Warszawy.
Kuratorki wystawy, kolektyw Mamy Projekt w składzie: Pola Amber, Joanna Studzińska i Małgosia Żmijska podjęły próbę spojrzenia na Polskę z perspektywy rodziny “Polskość, kultura, język, postawa obywatelska - to sprawy, o których nie zawsze łatwo jest rozmawiać z dorosłymi, a co dopiero z dziećmi, dlatego skupiamy się na stworzeniu takiej przestrzeni, w której rodziny podczas wspólnej zabawy będą mogły zastanowić się nad tym tematem. Wystawa nie daje odpowiedzi ale zachęca każdego do poszukiwania własnych odpowiedzi na ważne pytania”- mówią autorki. “W katowickiej odsłonie wystawy starałyśmy się zawrzeć śląskie smaczki - obraz Teofila Ociepki w Galerii Sztuki Polskiej, śląskie słówka w wykreślance z regionalizmami, można nawet zagłosować na to, jaką zupę jadamy w Wigilię - grzybową czy moczkę”.
Uczestnicy wystawy nie mogli się nudzić: zaproponowali własne zasady, jakie powinny panować w kraju i zastanawiali się nad tym, czym jest patriotyzm. Zaplanowali menu na niedzielny obiad i wymyślali własne przetwory. Deszcz pierogów, możliwość zrobienia sobie zdjęcia w czapce ze skocznią w “Kąciku Kibica” czy gra w klasy z językowymi łamańcami wywołały uśmiech na twarzach młodych Mysłowiczan. Zarówno siódmoklasiści, jak i piątoklasiści bawili się świetnie, poznając swoją ojczyznę.
