Oczami mieszkanki - o jesiennych widokach

01 listopada 2010

Redakcja

Kategoria:

Wydarzenia

Jesień może być bardzo ładna. Można nawet powiedzieć – piękna. Niestety nie wszędzie. A dlaczego? Bo zaniedbane okolice naszych domów, bloków nierzadko pokazują tylko to szare i nieładne oblicze jesieni. Dlaczego obok ślicznego trawnika widzimy zaniedbane, wyglądające na bezpańskie chaszcze? Zgodzę się z tym, że tereny należą do licznych spółek, wspólnot, miasta etc. Jednak czy to jest satysfakcjonująca nas, mieszkańców, odpowiedź? Polityka w tym względzie powinna być taka sama. Takie same wymagania. Takie samo zaangażowanie w dbanie o wizerunek osiedli i całego miasta. Czy to naprawdę jest nieosiągalne?...Każda pora roku to inne obowiązki. To koszenie trawy wiosną i latem, to przycinanie drzew, to także na przykład odśnieżanie chodników. Co właściciel terenu, to inne podejście. Jednak mając odpowiednie wytyczne, każdy musiałby z takim samym zaangażowaniem podejść do tematu. Pomyślmy, że powstają zasady dotyczące pielęgnacji posiadanych terenów przez wszelkie jednostki administracyjne. Pomyślmy, że wymagane jest ich surowe przestrzeganie, a niewywiązywanie się z narzuconych obowiązków jest odpowiednio karane. Czy osiągnięcie w efekcie ładnego, zadbanego miasta nadal wydaje się nieosiągalne?...(JF)