Trochę o policyjnych statystykach i o... kłamstwach

19 października 2010

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Miniony weekend przyniósł mysłowickim policjantom spore plony w postaci znacznej liczby zatrzymanych nietrzeźwych kierowców. Dodatkową atrakcją była natomiast fikcyjna opowieść 17-letniej ciężarnej dziewczyny, z bujną wyobraźnią i dosyć błahym motywem działań. Zapraszam do policyjnej kartoteki! (Joanna Frysztacka) 

Trzeźwy poniedziałekW dniu 18.10.2010 r. od godziny 5.00 przez przez policjantów Wydziału Ruchu Drogowego i Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach  prowadzone były działania zmierzające do eliminowania nietrzeźwych kierujących z ruchu drogowego na terenie naszego miasta. Zostało zatrzymanych 7 kierowców, którzy prowadzili pojazdy w stanie nietrzeźwośći.Czterech kierujących odpowie za prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu tj. z art. 87 par. 1 kw., oraz trzech z art. 178a par. 1 kk.  Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.Policja ostrzega i przypomina piłeś nie siadaj za kierownicę, alkohol w organiźmie dorosłego człowieka jest spalany do 48 godzin, dlatego zastanów się jeżeli zamierzasz spożywać alkohol i na następny dzień prowadzić samochód.____________________________Zmyślony rozbójNieznany sprawca miał ją zaatakować nożem i  skraść telefon komórkowy. Ona miała nawet stracić przytomność. Mysłowiccy "kryminalni"  przyjeli zgłoszenie dokonania rozboju, po czym udowodnili, że nastolatka wymyśliła całe zdarzenie tylko po to, aby nie oddać koleżance rzekomo skradzionego telefonu.O tym, że kłamstwo ma krótkie nogi przekonała się 17-letnia mieszkanka Mysłowic. Nakłamała policjantom, a teraz odpowie karnie. Mysłowicka policja została poinformowana przez 17-letnią dziewczynę będącą w ciąży o dokonanym na jej osobie rozboju. Jak wynikało ze zgłoszenia pokrzywdzonej, gdy  w godzinach rannych szła ulicą, została uderzona przez nieznanego mężczyznę w tył głowy, straciła przytomność, po czym sprawca zabrał jej telefon oraz drobną kwotę pieniędzy. Telefon komórkowy należał do jej koleżanki. Pierwsze uzyskane informacje wskazywały także, że sprawca miał ugodzić ciężarną dziewczynę nożem w brzuch. Z uwagi na rangę tego typu przestępstwa oraz sposób działania sprawcy, mysłowiccy śledczy prowadzili intensywne czynności zmierzające do wykrycia sprawcy. Wynik ustaleń był jednak niecodzienny. Okazało się, że dziewczyna.... zmyśliła całe zdarzenie, a motywem jej działań była chęć przywłaszczczenia sobie telefonu koleżanki. Za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie organu powołanego do ścigania grozi jej kara pozbawienia wolności do 2 lat. Może również liczyć się z koniecznością pokrycia kosztów działań prowadzonych przez policję.Pamiętaj! Kłamiąc narażasz się na odpowiedzialność karną.  (Joanna Frysztacka)źródło: KMP Mysłowice

O Autorze

Redakcja

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice