Żółto - niebieski Mikołaj na Jarmarku w Nikiszowcu
07 grudnia 2016
Niezwykły Mikołaj pojawił się 03 grudnia podczas świątecznego jarmarku w Katowicach – Nikiszowcu. Ubrany w żółto-niebieski strój propagował ślōnskŏ gŏdka, a przy okazji rozdawał cukierki i drobne upominki
Wystarczyło odgadnąć śląskie wyrazy przyczepione do słodyczy. Stopień trudności był zróżnicowany i wszystko zależało od szczęścia w losowaniu. Najmniej kłopotów sprawiały dzieciom wyrazy, które spotyka się jeszcze w powszechnym użyciu, jak: gruba, bana, gyszynk czy wuszt, ale już krisbaum, glaskule, heklować czy dziambel stanowiły niemałe wyzwanie również dla rodziców. W kilku przypadkach z odsieczą przychodzili dziadkowie.
Ponieważ żółto-niebieski Mikołaj jest wyrozumiały to nagradzał również te dzieci, którym nie udało się odgadnąć słowa lub korzystały z podpowiedzi. Przykazał jednak, że mają się uczyć ślōnskij gŏdki, a ich postępy w nauce sprawdzi za rok. Mikołajowi towarzyszyli: Europoseł Marek PLURA i przedstawiciele mysłowickiego stowarzyszenia Ślōnskŏ Ferajna, którzy zaprosili go do katowickiego Nikiszowca,
(md)
Słowniczek dla łosfojonych goroli: gruba - kopalnia, bana - tramwaj, wyszynk – prezent, wuszt - kiełbasa, krisbaum - choinka, glaskule - bombki, heklować – szydełkować, dziambel – wróbel.