Bandyckie występy wyborcze czyli ciąg dalszy kampanii w Mysłowicach

14 listopada 2010

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Obrzucane farbą bilbordy, kradzieże ulotek i gazet nawet ze skrzynek pocztowych, plakaty z chamskimi treściami, kłamliwe i szkalujące niewinnych ludzi artykuły w gazetach, wzajemne donosy na Policję i seryjne kradzieże banerów naszego portalu – to wszystko miało już miejsce w ostatnich dniach. Ale przebijanie opon osobom nie związanym z kampanią wyborcza to już szczyt kampanijnego bandyctwa! (Dariusz Wójtowicz)

Obrzucane farbą bilbordy, kradzieże ulotek i gazet nawet ze skrzynek pocztowych, plakaty z chamskimi treściami, kłamliwe i szkalujące niewinnych ludzi artykuły w gazetach, wzajemne donosy na Policję i seryjne kradzieże banerów naszego portalu – to wszystko miało już miejsce w ostatnich dniach. Ale przebijanie opon osobom nie związanym z kampanią wyborcza to już szczyt kampanijnego bandyctwa! W ostatni piątek pod domem jednego z kandydatów do Rady Miasta (nazwisk nie będę wymieniał z wiadomych powodów), przecięto cztery opony osobie, która tak naprawdę z wyborami nie ma nic wspólnego! „Ktoś” po prostu przyjechał w odwiedziny i albo konkurencyjny sztab pomylił samochody, albo zrobiono to z premedytacją aby pogrążyć kandydata... Tego jeszcze nie wiadomo, sprawę prowadzi mysłowicka Policja. Właściciel samochodu oraz kandydat na radnego mają konkretne podejrzenia co do zleceniodawcy i osoby, która dokonała zniszczeń. Niestety, trudno będzie to udowodnić.Przed nami ostatni tydzień kampanii wyborczej. Boję się, że jeżeli nie opadną emocje niektórych kandydatów do mysłowickiego samorządu, to wybory zakończą się rozlewem krwi. Moim zdaniem część ludzi startujących w obecnych wyborach należy umieścić w klatkach i odizolować od społeczeństwa, a nie wprowadzać na listy wyborcze. I to niezależnie od barw partyjnych, bo tu nie ma lepszych i gorszych. Wielokrotnie już apelowałem do wszystkich komitetów o kulturalna kampanię, pokazanie wyborcom, że w Mysłowicach można działać na wysokim poziomie kultury politycznej. Niestety, głupota i emocje pokazują poziom, którego należy się wstydzić.Dziś, w niedzielę, kandydatom Edmundowi Sawickiemu i Annie Skowron – Malinowskiej na plakatach zawieszonych na płytach pilśniowych umieszczono w chamski sposób materiały komitetu Jarawki. Sprawę zgłoszono na Policję, bo czyn taki jest nie tylko zabroniony ale i pokazuje kulturę osobistą niektórych środowisk. Ja osobiście jestem zażenowany takim sposobem prowadzenia kampanii. (Dariusz Wójtowicz)

O Autorze

Dariusz Wójtowicz

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice