Dla każdego ciepły kąt

08 stycznia 2010

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

W mysłowickiej noclegowni zapełnione są już wszystkie miejsca, mimo to każdy potrzebujący może liczyć tu na pomoc Niskie temperatury i zimowa aura sprawiły, że coraz więcej osób szuka schronienia przed mrozem. W My-słowicach bezdomni potrzebujący znajdą je przy ulicy Strażackiej 9. Tutaj mieści się jedyna w mieście noclegownia. Choć jest przepełniona, dla każdego znajdzie się w niej ciepły kąt

W mysłowickiej noclegowni zapełnione są już wszystkie miejsca, mimo to każdy potrzebujący może liczyć tu na pomocNiskie temperatury i zimowa aura sprawiły, że coraz więcej osób szuka schronienia przed mrozem. W My-słowicach bezdomni potrzebujący znajdą je przy ulicy Strażackiej 9. Tutaj mieści się jedyna w mieście noclegownia. Choć jest przepełniona, dla każdego znajdzie się w niej ciepły kąt.- W noclegowni mamy już obecnie 50 mężczyzn. To więcej niż przewiduje ilość miejsc. Są tu łącznie cztery sale, ale jeśli zachodzi taka potrzeba to na potrzeby "sypialni" adaptujemy też świetlicę. Rozkładamy tam wtedy dodatkowe materace i koce - opowiada kierownik placówki, Wojciech Kurbiel.W noclegowni miejsce znajdzie każdy bezdomny z terenu Mysłowic, a nawet - jeśli zajdzie taka konieczność - osoba spoza miasta. Rocznie przewija się tu 80-90 potrzebujących. Każdy przyjmujący się badany jest na obecność alkoholu. Osoby pod jego wpływem, podobnie jak i przyłapani na piciu w noclegowni, trafiają do funkcjonującej obok ogrzewalni. - Tam dostają ciepłą herbatę i ciepły posiłek, mogą też skorzystać z łaźni - mówi Kurbiel.W noclegowni potrzebujący mogą liczyć dodatkowo na zasiłki, odzież, buty, środki czystości i leki. Dostają też talony na gorące posiłki do pobliskiej restauracji "Gościniec".- Bywalcy zarówno noclegowni, jak i ogrzewalni uzyskają również pomoc w sprawach administracyjnych, jak wyrobienie dowodu osobistego, bo przychodzą i tacy, którzy nie posiadają go w ogóle - opowiada pracownik socjalny Janusz Śmilowski.Do drzwi noclegowni pukają różni ludzie - osoby długotrwale bezdomne, jak i takie, które po miesiącu odzyskują dostęp do mieszkań. Przedział wiekowy jest również zróżnicowany - od 20 do 65 lat. - Odnotowaliśmy ostatnio wzrost osób z zakładów karnych i młodych, których rodzice wyrzucili z domu z powodu uzależnień czy agresji - mówi Śmilowski.W Mysłowicach nie ma specjalnych streetworkerów, pracujących na rzecz środowiska bezdomnych. Ich funkcję pełnią pracownicy socjalni MOPS. - O tym, gdzie znajdują się potrzebujący informuje nas straż miejska - mówi dyrektor MOPS Sylwia Komraus. Dodatkowo informacje o miejscach udzielania pomocy bezdomnym można uzyskać pod bezpłatną infolinią 0-800-100-022. Polska Dziennik Zachodni Agnieszka Maj ,fot. Agnieszka Maj

O Autorze

Dariusz Wójtowicz

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice