Mysłowickie drogi do naprawy, ruszyły pierwsze przetargi

25 stycznia 2010

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Mysłowickie drogi od wielu lat wyglądają koszmarnie, a ich stan techniczny pogarsza się z dnia na dzień. Wieloletnie zaniedbania w tym zakresie powodują w ostatnim czasie lawinowe składanie wniosków o odszkodowania komunikacyjne z powodu uszkodzonych samochodów i ich ogumienia. Do tego wszystkiego nałożyła się w czasie realizacja projektu budowy kanalizacji w mieście i ostra, mroźna zima niosąca ze sobą ogromne zniszczenie na jezdniach. Jednym słowem Mysłowice dotknął komunikacyjny koszmar, którego końca nie widać. Jedynym światełkiem w tunelu jest informacja, że Miejski Zarząd Dróg w Mysłowicach podpisał kilka dni temu umowę na remonty bieżące dróg w mieście z Miejskim Przedsiębiorstwem Ulic i Mostów, który wygrał ogłoszony w ubiegłym roku przetarg

Mysłowickie drogi od wielu lat wyglądają koszmarnie, a ich stan techniczny pogarsza się z dnia na dzień. Wieloletnie zaniedbania w tym zakresie powodują w ostatnim czasie lawinowe składanie wniosków o odszkodowania komunikacyjne z powodu uszkodzonych samochodów i ich ogumienia. Do tego wszystkiego nałożyła się w czasie realizacja projektu budowy kanalizacji w mieście i ostra, mroźna zima niosąca ze sobą ogromne zniszczenie na jezdniach. Jednym słowem Mysłowice dotknął komunikacyjny koszmar, którego końca nie widać. Jedynym światełkiem w tunelu jest informacja, że Miejski Zarząd Dróg w Mysłowicach podpisał kilka dni temu umowę na remonty bieżące dróg w mieście z Miejskim Przedsiębiorstwem Ulic i Mostów, który wygrał ogłoszony w ubiegłym roku przetarg. Pracownicy MPUM lada dzień zaczną zabezpieczać dziury i wyrwy w jezdniach, a gdy odpuści zima, rozpoczyna gruntowna naprawę naszych dróg. Roboty wycenione są na kwotę 360 tyś. zł. Powyższa kwota zabezpieczona na naprawę mysłowickich dróg jest niewystarczająca i najprawdopodobniej wczesną wiosną braknie pieniędzy. Według bardzo  ostrożnych szacunków tylko na ten rok, na odtworzenie mysłowickich dróg potrzebne jest co najmniej 10 milionów złotych. Niestety budżet miasta świeci pustkami i trudno będzie znaleźć nawet część potrzebnych pieniędzy.O potrzebach w zakresie bieżących napraw czy remontów naszych dróg może posłużyć ulica Katowicka na wysokości stacji SHELL, gdzie ze względu na jej katastrofalny stan techniczny, kierownictwo MZD w miesiącu grudniu podjęło dramatyczną decyzję o wyłączeniu z eksploatacji jednego pasa ruchu. Nie lepiej wyglądają ulice Świerczyny, Oświęcimska, Janowska czy Kopernika gdzie kierowcy niemal codziennie uszkadzają swoje pojazdy. W kilku dzielnicach miejskie chodniki także nie wyglądają jakby mieszkańcy sobie tego życzyli. Miejski Zarząd Dróg rozstrzygnął przetarg na kwotę 93 tyś. zł. na remonty bieżące powiatowych i gminnych chodników. Zadanie to będzie realizowała mysłowicka firma Tesan.Radni miejscy będą w tym roku budżetowym szukali dodatkowych pieniędzy na remonty dróg i chodników. Szczególny problem stoi przed nami w zakresie odtworzenia nawierzchni jezdni po budowie kanalizacji. Środki finansowe na ten cel miały być zabezpieczone w kontrakcie związanym z budową nowej kanalizacji, niestety wszyscy widzimy jak to wygląda w rzeczywistości. Rozliczenie oraz zakończenie realizacji kontraktu i odbiory z tym związane mają być zakończone w tym roku kalendarzowym. Pragnę jedynie zapewnić mieszkańców miasta, że bacznie będziemy się przyglądali w jakim stanie zostaną oddane nasze drogi i na bieżąco reagowali na ich stan techniczny - powiedział Bogdan Sablik, przewodniczący Komisji Gospodarki Miejskiej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa.mat. przygot. Dariusz Wójtowicz

O Autorze

Dariusz Wójtowicz

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice