Prezydent Grzegorz Osyra ponownie bez absolutorium

07 maja 2010

Dariusz Wójtowicz

Kategoria:

Wydarzenia

Szesnastu rajców podniosło rękę za nieudzieleniem prezydentowi Grzegorzowi Osyrze absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego bu-dżetu. To nie pierwsza taka sytuacja w tej kadencji. Dotąd głowa miasta tylko raz została pozytywnie rozliczona przez radnych - dwa lata temu.Szesnastu radnych zagłosowało za nieudzieleniem prezydentowi absolutorium - Wydatki i dochody zostały wykonane zaledwie na poziomie 78 i 79 proc., czyli najniższym od 20 lat. A radni ubiegłorocznego budżetu niemal nie tknęli. Nie sposób pozytywnie rozpatrzyć udzielenie absolutorium - grzmieli radni. Ostatecznie tylko trzech z nich opowiedziało się po stronie prezydenta, a trzech zawahało się i wstrzymało od głosu.Prezydent wydał w ubiegłym roku łącznie o 7,4 mln zł więcej niż zarobił, choć na potrzeby bieżące ostatecznie przeznaczył i tak o 41 mln mniej niż zaplanowano. To co budzi szczególne wzburzenie wśród radnych to wysokie koszty płac. Z 209 mln realnie otrzymanego dochodu, 48 proc. wydano właśnie na wynagrodzenia i temu pochodne, co po przeliczeniu daje ponad 100 mln zł! To o 30 mln więcej niż za czasów poprzedników Osyry.- Należy podkreślić też, że część wydatków na płace za grudzień przesunięto w ciężar tegorocznego budżetu, podobnie jak i wiele zobowiązań, które wierzyciele zgodzili się odłożyć w czasie - mówił radny Piotr Oślizło.Jak w poprzednich latach, brak absolutorium nie będzie miał dla prezydenta konsekwencji. Jego nieudzielenie nie skutkuje bowiem automatyczną utratą stanowiska. A że wybory samorządowe odbędą się za pół roku, referendum za jego odwołaniem nie jest już możliwe.Polska Dziennik Zachodni Monika Chruścińska, Fot. Mikołaj Suchan