Ratujmy Muzeum Miasta Mysłowice

22 marca 2010

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Muzeum Miasta Mysłowice powstało w obiektach Centralnego Muzeum Pożarnictwa. Jeszcze niedawno pomysł na umiejscowienie tych dwóch placówek kultury w jednym miejscu wydawał się najlepszą ze złożonych w ówczesnym czasie propozycji. Niestety, zmiana dyrektora CMP spowodowała problemy, których nikt wcześniej nie przewidział. Nowy dyrektor postanowił pozbyć się Muzeum Miasta ze swoich hal, mimo że Rada Miasta przez lata wspierała i po części finansowała rozbudowę Centralnego Muzeum Pożarnictwa. (Dariusz Wójtowicz)

Rada Miasta Mysłowice 01 stycznia 2006 roku powołała do życia Muzeum Miasta Mysłowice, zaś Statut o treści uzgodnionej z Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Muzeum nadano 30 marca 2006 r. Funkcje dyrektora placówki pełni Adam Plackowski. To znany i powszechnie szanowany w kraju artysta  - plastyk, który część swojego życia poświecił pracy z chorymi i biednymi dziećmi. Placówka ta stała się stałym miejscem spotkań ludzi kultury i sztuki nie tylko z Mysłowic ale całej aglomeracji śląskiej.I tak w wielkim skrócie można podsumować powstaniu naszego Muzeum Miasta, które mimo krótkiego czasu funkcjonowania, zgromadziło niezliczoną ilość historycznych pamiątek, eksponatów i materiałów związanych z losami Mysłowic i jego mieszkańców na przestrzeni wieków. Niestety kilku miesięcy dyrektor Plackowski zamiast spokojnie rozwijać działalność Muzeum, musi zmagać się z problemami natury administracyjnej. Nowy dyrektor – nowa wizjaMuzeum Miasta Mysłowice powstało w obiektach Centralnego Muzeum Pożarnictwa. Jeszcze niedawno pomysł na umiejscowienie tych dwóch placówek kultury w jednym miejscu wydawał się najlepszą ze złożonych w ówczesnym czasie propozycji. Niestety, zmiana dyrektora CMP spowodowała problemy, których nikt wcześniej nie przewidział. Nowy dyrektor postanowił pozbyć się Muzeum Miasta ze swoich hal, mimo że Rada Miasta przez lata wspierała i po części finansowała rozbudowę Centralnego Muzeum Pożarnictwa. Od 2006 roku radni przekazali kilkaset tysięcy złotych na rozbudowę kompleksu obiektów CMP. We wcześniejszych latach także były przekazywane pokaźne kwoty w ramach współpracy miasta z CMP w Mysłowicach.Poprzedni dyrektor CMP pan Adam Szkuta był mocno związany z Mysłowicami, współpracował z mysłowickim samorządem i nigdy nie robił problemów jak obecny zarządca, który 25 lutego podjął decyzję o wypowiedzeniu najmu powierzchni wystawienniczych w hali numer 4. Największy problem w tym, że znajdują się tam między innymi  figury woskowe zespołu Myslovitz czy piękny śląski familok. Nic nie warte uzgodnienia i umowyHala numer 4 stanowi połowę powierzchni ekspozycyjnej Muzeum Miasta Mysłowice w kompleksie CMP. Znajdują się tam instalacje działu etnografii, archeologii, muzyki współczesnej, stała ekspozycja wnętrza wspomnianego Domu Śląskiego czyli tzw”familoka” i magazyn zbiorów. Tam również organizowane są kulturalne imprezy dla dzieci i młodzieży z terenu Mysłowic. Prace adaptacyjne w tejże hali wykonano ze środków gminy. Zarówno powstanie jak i rozwój Muzeum Miasta Mysłowice, były poprzedzone wcześniejszymi uzgodnieniami zawartymi pomiędzy gminą Mysłowice, Komendą Główną Straży Pożarnej a CMP. Wszystko działo się na podstawie porozumień, które w ostatnim czasie nie są realizowane.Odebranie muzeum miejskiemu Hali numer 4 oznacza:a/ drastyczne (o 50%) ograniczenie wielkości ekspozycji stałejb/ przynosi definitywną dewastację trwałej ekspozycji śląskiej, której ponowne odtwarzanie byłoby finansowym i organizacyjnym absurdem, bo koszt odtworzenia owego familoka kosztował podatników około 50 tysięcy złotychb/ zmusza MMM do rezygnacji z organizowania imprez z większą ilością uczestników.c/ stawia pod znakiem zapytania dalszą egzystencję MMM, z powodu braku innego lokalu nadającego się do takich celów na terenie miasta.Trudno ten stan rzeczy zaakceptować, godząc się na powolne umieranie placówki, której stworzenie kosztowało do tej pory budżet miasta około 2 mln. zł. Należy przypomnieć, że w trudnych dla CMP latach 1992/1993 miasto Mysłowice przejęło funkcję opiekuna i gospodarza tego muzeum. Dzięki tym działaniom placówka przetrwała, a w późniejszym czasie zaczęła się rozwijać. Konkretnym przejawem pomocy dla CMP ze strony samorządu, była wieloletnia pomoc finansowa tj. dotacje celowe na Halę Audiowizualną, od 2005 do 2008 roku w łącznej kwocie 634.367,00 złotych oraz coroczne dotacje w latach poprzednich. Aktualna sytuacja staje się absurdalna i właśnie dlatego pokusiłem się o nagłośnienie sprawy. Być może ktoś z ministerstwa zauważy absurd, którego nie da się rzeczowo wytłumaczyć.Wcześniejsza współpraca obu placówek oceniana była dobrze. Konkretne korzyści materialne, a dotacje łożone na rzecz CMP  przez miasto Mysłowice  mają swój ślad w dokumentach.Eksponaty z hali numer 4 mają być ostatecznie usunięte do końca sierpnia tego roku. Radni zapowiadają, że nie zostawią dyrektora Plackowskiego samego z problemem i zapowiadają, że poinformują o skandalicznych decyzjach Ministerstwo Kultury i bezpośrednich przełożonych nowego dyrektora CMP. O rozwoju sytuacji napiszemy następnym razem.Argumenty przemawiające przeciwko likwidacji Muzeum Miasta Mysłowice1/. Muzeum Miasta Mysłowice i centralne Muzeum Pożarnictwa (CMP) są zlokalizowane na "Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego". Jest niewyobrażalne, aby zwiedzający CMP nie poznali dziejów miasta w którym mieści się siedziba pożarniczej placówki muzealnej. Wspólna egzystencja ułatwia poznanie dziejów miasta, w którym w 1864 r. powołano straż pożarną, jedną z najstarszych na Śląsku. Historia miasta jest starsza od ochrony przeciwpożarowej. Jednak dla zwiedzającego, kompleks dwóch muzeów jest dwukrotnie atrakcyjniejszy od pojedynczego2/. Większość miast w Polsce dysponuje placówką muzealną, obrazującą ich dzieje na przestrzeni wieków. Mysłowice należą do jednych z najstarszych miast na Górnym Śląsku. Dla przykładu w Jaworznie, rozbudowywane jest muzeum miejskie, jako wizytówka miasta.3/.Muzeum Miasta Mysłowice nie tylko obrazuje dzieje miasta, ale jest również miejscem spotkań mieszkańców, którzy prezentują swój dorobek kolekcjonerski, niejednokrotnie historię życia na "Muzealnych Czwartkach". Spotkania te cieszą się znaczną popularnością wśród dorosłych i młodzieży.5/.Muzeum organizuje atrakcyjne i pouczające akcje "Lato w mieście" i "Ferie zimowe".6/. Wypowiedzenie przez CMP umowy MMM czwartej hali i likwidacja ekspozycji stałej na czas bliżej nie określony (rzekomo na dzień obchodów 35-lecia funkcjonowania CMP) jest mało logiczne. Uroczystości będą trwały 1 dzień, więc jaki jest sens likwidacji ekspozycji MMM w czwartej hali skoro dyrektor CMP twierdzi, że po obchodach chce zwrócić halę muzeum miejskiemu. Należy w tym miejscu zapytać dlaczego tego nie ujął w oficjalnym piśmie wypowiadającym czwartą halę? Likwidacja etnograficznej ekspozycji stałej, na krótki czas wiąże się z kosztami, które miasto będzie musiało pokryć z budżetu.7/. Przez wszystkie minione lata samorząd miejski dofinansowywał działalność CMP, (prawie 2 mln złotych od 2002 roku) ale fakt ten łatwo poszedł w zapomnienie, zwłaszcza przez obecnego dyrektora. Należy mniemać, że dyrektor CMP nie potrafi, bądź nie chce współpracować z lokalnym samorządem. Być może, jako osoba z zewnątrz, czuje się wyobcowany w tym środowisku.Apel do mieszkańców chcących wesprzeć inicjatywę pomocy Muzeum Miasta Mysłowice znajduje się na stronach Muzeum miasta Mysłowice. W tej sprawie można się także kontaktować z dyrektorem Adamem Plackowskim. Osobiście zachęcam mieszkańców Mysłowic do wsparcia inicjatywy obrony tej wspaniałej i jakże potrzebnej miastu placówki.Materiał zebrał i przygotował Dariusz Wójtowicz (www.myslowice.net) Foto: MMMOto tekst apelu do mieszkańców MysłowicSzanowni P.T. Mieszkańcy Miasta MysłowiceZwiedzajcie swoje muzeum, póki jest. Wiele bowiem wskazuje, że jego byt jest zagrożony. Na terenie Mysłowic są dwa muzea,  Od 1975 r. działa Centralne Muzeum Pożarnictwa (CMP) podlegające bezpośrednio Komendzie Głównej PSP w Warszawie. Od 2006 r. działa też Muzeum Miasta Mysłowice (MMM), reaktywowane po prawie 80-ciu latach i utrzymywane przez samorząd miasta. Tym co łączy obie placówki jest wspólna siedziba. MMM jest jednak lokatorem w CMP. Dotychczasowa dobra współpraca dobiegła końca. Dyrektor CMP wypowiedział dotychczasową umowę, żądając zwrotu jednej z sal. Efekt ? Zlikwidowana zostanie połowa ekspozycji MMM. W sierpniu zniknie „familok”, etnografia, zespół Myslovitz. Nie będzie miejsca na organizowanie imprez z dziećmi (takich jak w ostatnie ferie). Oficjalnym powodem jest jubileusz 35-lecia CMP. Muzeum miejskie ma się skurczyć, skarleć. Tu jednak kłopoty się nie kończą. Za niespełna rok dobiega końca umowa najmu pozostałej części powierzchni. Czy CMP zechce przedłużyć umowę i na jakich warunkach? Dotychczasowe decyzje świadczą o chęci usunięcia MMM z murów CMP. Pamiętamy, że CMP miało prawo podjąć taką decyzję, ale czy powinno? Zapomniano o latach współpracy, sporej pomocy materialnej niesionej CMP przez miasto w trudnych dla tej placówki czasach. Nie sposób również – w czasach zaciskania pasa - pozyskać w tak krótkim czasie nową siedzibę dla MMM. Zadajmy mieszkańcom pytanie: czy można zlikwidować muzeum miejskie i zapomnieć o korzeniach, które kształtują tożsamość każdego z nas. Czy jesteśmy w stanie przekonać Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej do zmiany decyzji i do zachowania dotychczasowego stanu rzeczy ? To zależy tylko od Was.   A P E L mieszkańców miasta Mysłowice do Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej  i Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) w sprawie zachowania Muzeum Miasta Mysłowice w siedzibie Centralnego Muzeum Pożarnictwa w niezmienionej postaci.    My – niżej podpisani mieszkańcy miasta Mysłowice, zwracamy się z bezpośrednią prośbą KG PSP, i MSWiA o podjęcie działań na rzecz zachowania dotychczasowej siedziby Muzeum Miasta Mysłowice w kompleksie budynków Centralnego Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach. Uważamy rugowanie MMM za decyzję nieprzemyślaną i krzywdzącą.

O Autorze

Dariusz Wójtowicz

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice