Ścieki nie do rzeki, robimy kanalizację

23 sierpnia 2009

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

Mysłowice inwestują w kanalizację. Przedsięwzięcie wspiera Fundusz Spójności. Poza tym rok temu zaczął funkcjonować program ograniczenia niskiej emisji poprzez dopłaty do zmiany systemu ogrzewania, finansowany z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodne

Kanalizacja budowana jest obecnie m.in. w Wesołej i Kosztowach. Na zdjęciu prace na odcinku ul. Sienkiewicza.Mysłowice inwestują w kanalizację. Przedsięwzięcie wspiera Fundusz Spójności. Poza tym rok temu zaczął funkcjonować program ograniczenia niskiej emisji poprzez dopłaty do zmiany systemu ogrzewania, finansowany z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.Aktualnie największym i najważniejszym przedsięwzięciem ekologicznym w mieście jest realizowana gospodarka wodno-ściekowa. Zdaniem władz skanalizowanie Mysłowic i poprawa stanu wód w tutejszych rzekach to zadanie priorytetowe. Do jego zrealizowania powołano w 2004 r. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.- Dotychczas jedynie ok. 7 proc. ścieków z terenu miasta było oczyszczanych, przez co stan mysłowickich rzek był katastrofalny. Po zrealizowaniu inwestycji nastąpi całkowite oczyszczenie ścieków odprowadzanych z terenu miasta - zapowiada Katarzyna Szymańska z mysłowickiego magistratu.W ramach przedsięwzięcia ma zostać zbudowane 191 300 m sieci kanalizacyjnej, a liczba mieszkańców korzystających z niej ma wzrosnąć o 11 tys. 873.Do końca bieżącego roku planuje się zakończenie i rozliczenie pierwszej części programu gospodarki wodno-ściekowej. Jego realizacja zamknąć ma się w kwocie 44 mln 426 tys. euro, z czego ponad 15 mln dofinansowuje Fundusz Spójności. Druga część zostanie zrealizowana do końca 2015 roku i zakładać będzie podłączenie do kanalizacji mieszkańców nieujętych w poprzednim etapie. Po jej ukończeniu stopień skanalizowania miasta ma wynosić ponad 95 proc. - Pozwoli to na odprowadzenie ścieków od wszystkich domostw w mieście za wyjątkiem nieruchomości, dla których warunki techniczne uniemożliwiają doprowadzenie kanalizacji oraz nieruchomości zaopatrzonych w przydomowe oczyszczalnie ścieków - zapowiada Szymańska.Wcześniej miasto nie posiadało systemu kanalizacyjnego zakończonego oczyszczalnią ścieków. Z kolei sieci kanalizacyjne miały charakter wyspowy, były fragmentaryczne lub - zwłaszcza w południowych dzielnicach - po prostu ich nie było. Poza dwoma lokalnymi systemami kanalizacyjnymi zakończonymi mechaniczno-biologicznymi oczyszczalniami, ścieki trafiały do wód powierzchniowych. Dominowała również sieć ogólnospławna, czyli mówiąc obrazowo, tymi samymi rurami płynęły ścieki i woda deszczowa.Zadaniem równie ważnym, co uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej, jest przekonanie mieszkańców, że w czyste Mysłowice warto inwestować i najlepiej zacząć od własnego otoczenia. Z Miejskiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej mysłowiczanie mogą otrzymać dofinansowanie między innymi na wymianę pieców. W mieście zaczął bowiem funkcjonować program ograniczenia niskiej emisji poprzez dofinansowanie zmiany systemu ogrzewania. - Wstępnie chęć skorzystania z tego programu zadeklarowało 765 osób, aczkolwiek do chwili obecnej stosowne wnioski złożyło nieco ponad 250 osób. Należy jednak zaznaczyć, że wielu mieszkańców, którzy nie złożyły deklaracji, wyraża chęć przystąpienia do kolejnej edycji programu, jeśli będzie realizowana - tłumaczy Szymańska. Uczestnicy przedsięwzięcia mogą liczyć na dofinansowanie połowy inwestycji. To znaczy, że w przypadku zamontowania pieca węglowego (założona wartość inwestycji - 8 tys. zł), będzie to 4 tys. zł. Użytkownicy kotła gazowego i i olejowego - do 5 tys. zł, a pompy ciepła do 7,5 tys. zł. Mieszkańcy instalujący kolektory słoneczne, mimo że koszty wyceniono na 16 tys. zł, mogą oczekiwać tylko 6 tys. zł. Nie ma ograniczeń co do liczby osób, które mogą dostać dofinansowanie w ciągu roku. O dotację może się starać każdy mieszkaniec, który złoży odpowiedni wniosek w wydziale ochrony środowiska i rolnictwa UM Mysłowice. W budżecie na rozdysponowanie zabezpieczonych jest 510 tys. zł, przy czym jest to pierwsza transza.Warto wspomnieć też, że przy współudziale WFOŚiGW zrealizowano w naszym mieście termomodernizację przedszkoli i szkół.Za to na dofinansowanie w Mysłowicach niestety nie mogą liczyć decydujący się na pozbycie azbestu. W przeciwieństwie do mieszkańców gmin ościennych, gdzie takie zadania są regularnie dotowane z MFOŚiGW. Przykładowo w Katowicach wsparciu podlegają prace, związane z rozebraniem pokrycia zawierającego szkodliwą substancję, jego transportem, składowaniem i zabezpieczeniem odpadów. W sumie za usunięcie jednego metra kwadratowego płyty azbestowej można tu dostać 15 zł.Przedsięwzięcia proekologiczne w Mysłowicach to włączanie się miasta w różnego rodzaju europejskie i ogólnopolskie akcje proekologiczne. W ubiegłym roku wzięło udział w obchodach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu. Na pół dnia zamknięto wówczas całkowicie ruch samochodowy na mysłowickim rynku, udostępniając go jedynie rowerzystom i pieszym. Ponadto rowerzyści mogli skorzystać z bezpłatnego przeglądu swoich dwukołowców, a kierowcy przekonać się czy ich pojazdy szkodzą środowisku i bezpłatnie dokonać analizy spalin i sprawdzenia wycieku płynów technicznych. Z kolei dla dzieci i młodzieży zorganizowano w Miejskim Centrum Kultury rozmaite konkursy oraz cykl pokazów poświęconych ekologii.Świadomość ekologiczną wśród mieszkańców starają się zaszczepić także filie Miejskiej Biblioteki Publicznej, które organizują w roku szkolnym warsztaty ekologiczne dla dzieci i młodzieży z pracownikami naukowymi UŚ.Monika Chruścińska  -  POLSKA Dziennik Zachodni 

O Autorze

Dariusz Wójtowicz

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice