Wszystko co powinieneś wiedzieć o eurowyborach

06 czerwca 2009

Drukuj artykuł
Kategoria:
Wydarzenia

W niedzielę już po raz drugi oddamy głosy na polityków, którzy będą nas reprezentować w Parlamencie Europejskim. Spośród 1301 kandydatów wybierzemy 50 eurodeputowanych. Wyborcy z województwa śląskiego znajdą w niedzielę na karcie do głosowania 114 nazwisk kandydatów

W niedzielę już po raz drugi oddamy głosy na polityków, którzy będą nas reprezentować w Parlamencie Europejskim. Spośród 1301 kandydatów wybierzemy 50 eurodeputowanych.Wyborcy z województwa śląskiego znajdą w niedzielę na karcie do głosowania 114 nazwisk kandydatów, reprezentujących dwanaście komitetów wyborczych. Jak wielu z nich wprowadzimy do europarlamentu zależy wyłącznie od tego, ilu z nas stawi się przy urnach - nie ma bowiem z góry określonej ilości mandatów przydzielonej każdemu z okręgów. - To będzie zależeć od frekwencji w danym okręgu oraz ilości głosów oddanych na komitety wyborcze - tłumaczy Lech Gajzler z Państwowej Komisji Wyborczej.Kto może głosowaćCzynne prawo wyborcze, czyli możliwość głosowania na jednego z kandydatów, ma każdy obywatel Polski, który najpóźniej 7 czerwca ukończył 18 lat. Oprócz obywateli Rzeczypospolitej w wyborach mogą wziąć udział obywatele pozostałych państw Unii. Pod warunkiem jednak, że wcześniej zgłosili to w urzędzie gminy. Poza miejscem zameldowania mogą głosować osoby, które wystąpiły wcześniej do swojego urzędu gminy o odpowiednie zaświadczenie.Można też było poprosić o dopisanie do spisu wyborców w konkretnym miejscu. To duże ułatwienie, zwłaszcza dla studentów, którzy nie muszą specjalnie na wybory wracać do rodzinnego domu.Kiedy głosować Lokale wyborcze otwarte będą w niedzielę od godziny 8. a 22. Żeby można było zagło-sować, należy zabrać ze sobą dowód osobisty lub inny dowód potwierdzający tożsamość (paszport, prawo jazdy). Bez tego nie mamy szans odebrać karty do głosowania. Nie pomoże wówczas sąsiadka, która będzie w komisji wyborczej i nas doskonale zna, ani tłumaczenia, że wnuczek schował nam dowód.Karta do głosowaniaKarta do głosowania będzie miała format B3. Nazwiska kandydatów zostały podzielone na trzy kolumny i cztery rzędy. Poniżej, u samego dołu karty po prawej stronie, znajdować musi się pieczeń okręgowej komisji wyborczej, zaś po lewej pieczęć obwodowej komisji wyborczej. Brak tych pieczęci, bądź umieszczenie na karcie innych pieczęci unieważnia kartę.Obok każdego nazwiska, z lewej strony znajduje się kratka. Głosujemy stawiając krzyżyk w kratce obok nazwiska wybranego kandydata.- Przecięcie linii musi się jednak znajdować w obrębie kratki. Jeśli tak nie będzie, głos będzie nieważny - przypomina Wojciech Litewka, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach.Głos można oddać tylko na jedną osobę, będzie to zarazem głos na listę. W przypadku oddania głosu na dwóch kandydatów z jednej listy, będzie %07to traktowane jako głos na kandydata, który ma niższy numer na liście. W przypadku oddania głosu na kandydatów z różnych list, głos będzie nieważny. Co ciekawe, jeśli komuś przyjdzie do głowy, aby dopisać jakieś wyrazy lub stworzyć karykaturę przy jednym z polityków, to i taki głos może być uznany za ważny - jedyny warunek: owe malowidła nie mogą wejść w obręb kratek przy nazwiskach.Okręgi wyborczeCała Polska jest podzielona na13 okręgów wyborczych. Zazwyczaj okręgi obejmują swoim zasięgiem jedno lub dwa województwa. Wyjątkiem jest województwo mazowieckie, które jest podzielone na dwa odrębne okręgi: nr 4 to Warszawa i okolice, natomiast okręg nr 5 to pozostała część Mazowsza.Pojedyncze okręgi tworzą województwa: pomorskie, kujawsko-pomorskie, łódzkie, wielkopolskie, lubelskie, pod-karpackie i śląskie. Z kolei wspólny okręg został utworzony z dwóch województw w przypadku: podlaskiego i warmińsko-mazurskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego, dolnośląskiego i opolskiego, lubuskiego i zachodniopomorskiego. Swój głos można także oddać na statkach morskich oraz w polskich konsulatach. Głosy oddane w taki sposób zostaną policzone razem z wynikami z okręgu warszawskiego.FrekwencjaChociaż w niektórych sondażach od 40 do 60 proc. Polaków deklaruje udział w wyborach, to frekwencja w 2004 roku wyniosła 20,9 proc. Tak niskie zainteresowanie według specjalistów wynika z faktu, że społeczeństwo nie wie, po co jest Parlament Europejski. A to właśnie w europarlamencie będzie powstawać coraz więcej prawa, które bezpośrednio będzie wpływać na nasze życie. Zatem warto wybrać osoby kompetentne.Dlaczego trzeba głosować w wyborach do Parlamentu EuropejskiegoProf. Marek Szczepański, socjolog Uniwersytetu ŚląskiegoChoć europarlament jest daleko, to jednak ma ogromny na to, co dzieje się w Polsce. Nawet jeśli mamy wątpliwości co do jakości kandydatów na europosłów, to rozejrzyjmy się dookoła. Spójrzmy, ile inwestycji zostało w ostatnich latach zrealizowanych dzięki unijnemu dofinansowaniu. Jeśli nie pójdziemy do wyborów, to nadal będziemy korzystać z tej pomocy, ale nasza pozycja we Wspólnocie spadnie.Jerzy Gorzelik, Ruch Autonomii ŚląskaPójdę na wybory. To obywatelski obowiązek z którego należy korzystać. Jednak w moim wypadku będzie to głosowanie na mniejsze zło. Nie ma w Polsce partii politycznej, która miałaby spójną wizję naszego kraju w Europie i wizję przyszłości Europy. Czekam, kiedy pojawi się ktoś, kto zaproponuje forsowanie poglądów regionalistycznych.Prof. Antoni Barczak, ekonomista Akademii Ekonomicznej w Katowicach Urodziliśmy się Europejczykami i jako mieszkańcy tego kontynentu mamy prawo i obowiązek decydować o jego przyszłości. Ta możliwość jest o tyle istotna, że Europa przechodzi obecnie stan wstrząsów idei oraz wartości. Musimy przezwyciężyć podział na "my i oni". Nie zostawiajmy prawa decydowania o swoim otoczeniu administracji i urzędnikom.Mariusz Śrutwa, wieloletni piłkarz Ruchu Chorzów i reprezentacji PolskiZawsze warto iść na wybory, niezależnie od tego, jakie: samorządowe, krajowe, czy europarlamentarne. To zawsze wyrażenie swego zdania. Jeśli będziemy podchodzić do tej sprawy w lekceważący sposób, to już na starcie stracimy prawo oceny osób, które będą zasiadać w gronie euro-deputowanych. Bądźmy tymi, którzy decydują o tym, co się będzie działo - także za sprawą Unii - w naszym kraju.Robert Konieczny, znany architekt Pójdę na wybory i zachęcam do tego również innych, bo warto. Cieszę się, że mogę decydować o losach Polski i Europy. Pamiętajmy też o tym, że choć wiele mówi się o wspólnej Europie, to każdy broni w niej swoich interesów. Jeśli zatem wybierzemy do europarlamentu rozsądne osoby, to mamy większe szanse, że będą one prowadzić skuteczniejszy lobbing na rzecz naszego kraju, a decyzje będą dla nas korzystne.Michał Wroński, SC  -  POLSKA Dziennik Zachodni

O Autorze

Dariusz Wójtowicz

Inne posty tego autora

gazeta_myslowicka logo-tvmyslowice