Wyborcze emocje i nieporozumienia
17 listopada 2010
-
Dariusz Wójtowicz
- Kategoria:
- Wydarzenia
W związku z materiałem pokazującym w jaki sposób zostały zdewastowane prywatne materiały wyborcze kandydatów Komitetu Wyborczego Wyborców Nowe Mysłowice – Anny Skowron Malinowskiej, Joanny Frysztackiej i Edmunda Sawickiego, Pan Łukasz Jurkiewicz reprezentujący Komitet Wyborczy Wyborców Łukasza Jarawki napisał do naszej redakcji i poprosił o sprostowanie . Materiał Przesłany przez Pana Łukasza Jurkiewicza nie jest dokumentem nadającym się do pełnej publikacji, w związku z czym pozwolę sobie na pewne wyjaśnienia. (Dariusz Wójtowicz)
W związku z materiałem pokazującym w jaki sposób zostały zdewastowane prywatne materiały wyborcze kandydatów Komitetu Wyborczego Wyborców Nowe Mysłowice – Anny Skowron Malinowskiej, Joanny Frysztackiej i Edmunda Sawickiego, Pan Łukasz Jurkiewicz reprezentujący Komitet Wyborczy Wyborców Łukasza Jarawki napisał do naszej redakcji i poprosił o sprostowanie . Materiał Przesłany przez Pana Łukasza Jurkiewicza nie jest dokumentem nadającym się do pełnej publikacji, w związku z czym pozwolę sobie na pewne wyjaśnienia. Kilka dni temu plakaty wyborcze kandydatów Komitetu Wyborczego Wyborców Nowe Mysłowice – Anny Skowron Malinowskiej, Joanny Frysztackiej i Edmunda Sawickiego, zawieszone na prywatnych płytach pilśniowych zostały pozaklejane plakatami kandydatów Komitet Wyborczy Wyborców Łukasza Jarawki. Mimo zgłoszenia tego incydentu, sytuacja powtórzyła się w kolejnych dniach. Jeden z kandydatów do Rady Miasta Komitet Wyborczego Wyborców Łukasza Jarawki Pan Jarosław Krupiński przekazał mi informację, że najprawdopodobniej któryś z tzw „wolontariuszy”, zabrał materiały wyborcze i robi spustoszenie w mieście na własna rękę. Członkowie komitetu nie potrafią znaleźć owego delikwenta lub grupy osób będących w posiadaniu ich materiałów i stąd opisane zniszczenia. Z podobnymi sytuacjami mającymi charakter małej prowokacji wyborczej spotkałem się osobiście w we wcześniejszych latach, więc wierzę w niewinność sztabowców Pana Łukasza Jarawki i ich kandydatów do Rady Miasta. Należy mieć tylko nadzieję, że niezręczna sytuacja z zaklejaniem zakończy się na dobre. (Dariusz Wójtowicz)
