VIII Mini Olimpiada Przedszkolaków

02 maja 2011

Sandra Jędrzejas

Kategoria:

Sport

Nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół Sportowych im. Olimpijczyków Śląskich wraz z Klubem Olimpijczyka w Mysłowicach,jako główni organizatorzy urządzili "Mini Olimpiadę Przedszkolaków". Wydarzenie to miało miejsce 29 kwietnia w hali widowiskowo-sportowej w Mysłowicach. Należy zaznaczyć, że wzięła w niej udział rekordowa ilość przedszkoli, bo aż siedemnaście placówek z Mysłowic, Katowic i Tychów. Każda z drużyn liczyla minimum 10 zawodników w której każdy przygotowywał się z całych sił, by na turnieju wypaść jak najlepiej.Uczestnicy imprezy do pokonania mieli dziewięć konkurencji tj. bieg z przekazywaniem pałeczki, bieg z pochodnią, wyścig formuły jeden, bieg z piłką, tor przeszkód, sadzenie ziemniaków, kicające zające itd. Zawodnicy startowali w dwóch seriach w związku z dużą liczbą zgłoszonych reprezentacji – 17, oraz w trosce o ich bezpieczeństwo. Dzieciaki, które występowały jako reprezentanci swoich przedszkoli, są bardzo sprawne ruchowo dla których nie ma zadań nie do wykonania.Najlepiej spisało się przedszkole nr 13, które stanęło na najwyższym stopniu podium. II miejsce zajęło przedszkole nr 16 - ubiegłoroczni zwycięzcy, a III miejsce przedszkole nr 12. O krok od podium było przedszkole nr 8, któremu zabrakło tylko 2 pkt do 3 miejsca. Najlepsze przedszkola zdobyły wspaniałe nagrody, puchary i medale dla swych podopiecznych, ponadto wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowy dyplom uczestnictwa oraz słodycze, które pozwoliły szybko odzyskać utracone siły.Specjalne uznanie należy się uczniom klas VI jak i I gimnazjalnych, którzy wraz z nauczycielami przygotowali tak wspaniałą imprezę dla dzieci. Było to dla nich z pewnością ogromne przeyżcie i zarazem wspaniała zabawa, a to chyba najważniejsze by w najmłodszych latach życia zaszczepić dzieciom bakcyl sportu, przynależności do grupy, dokładności i "zdrowej rywalizacji". Emocje dorównywały zawodom dla dorosłych, gdy radość mieszała się ze łzami w momentach gdy niesforna piłka spadała z trzymanego w rączkach pachołka. Również rodzice i nauczyciele nie pozostawali obojętni, gdyż energicznie kibicowali i wspierali uczestników okrzykami i oklaskami zagrzewającymi do walki.