Dożynki z parlamentarzystą na Rodzinnych Ogrodach Jutrzenka!
27 września 2015
W sobotę w budynku mysłowickiego Gimnazjum nr 2 odbyły się uroczystości dożynkowe organizowane przez ROD JUTRZENKA, w których uczestniczył poseł ziemi śląskiej Zbyszek Zaborowski, który od wielu lat wspiera rodziny polskich działkowców. Galę poprowadził wieloletni prezes Jerzy Biliński.
Oprócz posła Zbyszka Zaborowskiego w uroczystościach dożynkowych uczestniczyli radni miejscy Joanna Frysztacka, Damian Sojka i Dariusz Wójtowicz oraz zastępca prezydenta miasta Bernard Pastuszka.
Zaproszeni goście podziękowali za wieloletnią współpracę, a poseł Zbigniew Zaborowski przedstawił działkowcom kulisy tworzenia się nowej ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych, w której bierze udział od samego początku i podziękował za wspólna walkę o korzystne zapisy ustawowe.
- działkowcy w tym roku zebrali dobre plony w postaci owoców i warzyw, a nasze "zielone płuca" funkcjonują świetnie niemal we wszystkich naszych miastach. Tego wszystkiego mogło jednak nie być. Po kolejnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego, kwestionującego zasady funkcjonowania rodzinnego ogrodnictwa działkowego w Polsce, posłowie rządzącego jeszcze krajem największego ugrupowania, przygotowali w 2013 roku likwidatorski projekt ustawy. Polski Związek Działkowców miał być zlikwidowany, majątek, pochodzący ze składek - znacjonalizowany lub skomunalizowany, a działkowcy mieli zostać obłożeni 5 krotnością podatku rolnego! Dzięki solidarnej postawie miliona polskich działkowców, manifestacjom i protestom, ostatecznie przyjęliśmy w parlamencie ustawę opartą na Waszym projekcie, projekcie obywatelskim. Jestem dumny, że ja - poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej, miałem zaszczyt mobilizować w Sejmie całą opozycję, jak również posłów PSL. Ostatecznie nawet Platforma Obywatelska przyłączyła się do porozumienia, a Premier przytulił Działkowców do piersi. Przyjęliśmy ustawę niemal jednomyślnie! - mówił Zbyszek Zaborowski.
- na przełomie lat 2014/2015 obroniliśmy też przed zamachami nadzoru budowlanego i NSA - altanki ogrodowe czy też u nas na Śląsku, jak kto woli - lauby. Warszawiakom pomyliły się altanki na działkach z altankami przy pałacach czy dworach. Ale wyprostowaliśmy ich myślenie w prawie budowlanym i w ustawie o ogrodach. Dzisiaj mogą Państwo spokojnie uprawiać swoje działki. Ale najbardziej gratuluję Działkowcom utrzymania jedności! Prezydenci największych polskich miast mogą się w przyszłości znowu obudzić i znów próbować wypchnąć ogrody z centrów miast na nieużytki. Nie złożyli również broni deweloperzy. Dlatego Polski Związek Działkowców jest nadal potrzebny, żeby w razie czego rzucić wici i zorganizować Was do obrony w słusznej sprawie. Będę wtedy z Wami, jak byłem w ostatniej batalii o nasze Ogrody! - zakończył poseł, któremu działkowcy podziękowali gromkimi brawami.
Prezes Jerzy Biliński wręczył pamiątkowe puchary, dyplomy i wyróżnienia najbardziej pracowitym i oddanym działkowcom oraz dał sygnał do zabawy, która trwała do późnych godzin wieczornych.




